Gary jako ostatni sukinsyn! Rewelacyjna rola! Wprawdzie epizodyczna, ale mistrzowska (jak ka¿da rola Gary'ego). Jako mocno skrzywiony psychicznie, z³y do szpiku ko¶ci diler i alfons da³ niezwyk³y popis aktorstwa. W ogóle - charakteryzacja! Gary i dredy? Gary i z³ote zêby? Zadziwi³ mnie. Scena w barze i scena, w której Drexl "za pomoc± ma³ej demonstracji" pokazuje co ma na my¶li - piêkne. Niesamowicie przyswoi³ akcent bia³ych uwa¿aj±cych siê za czarnych. Pisa³am ju¿ na forum, ¿e potrafi³am wspó³czuæ Stansfieldowi mimo jego z³a. Spiveyowi nie potrafi³am. Cieszy³am siê, ¿e skoñczy³ jak skoñczy³. Kolejny film, w którym bohater Gary'ego zostaje pozbawiony penisa ;) Z tym, ¿e tutaj w pe³ni zas³u¿enie. Niemniej jest co¶ w Drexlu, co mnie przyci±ga (poci±ga?). Mo¿e w³a¶nie ta bezwzglêdno¶æ? Okrucieñstwo? Czasem siê w cz³owieku odzywa ukryty masochista...
Na marginesie: nie¼le pokrêcony film, absurd goni absurd. Podoba³o mi siê okre¶lenie kogo¶, kto napisa³ komentarz do tego filmu, ¿e to "zjazd z porêczy na czerwonej skakance". I Brad Pitt w roli Floyda[img]http://www.garyoldmania.bestweb.pl/cpg145/images/smiles/.gif[/img] Ca³o¶æ - mniam.
Offline
GARYOLDMANIAK ***
To akcent moja droga akcant!!! Ta bezczelno¶æ i olewczosæ dla innych skrywaj±ca siê za ka¿d± g³osk±. To poci±ga, przynajmniej mnie.
A tego mam to dwup³ytowe wydanie, i tam jest mejking of:) no rewelka. Ta pierwsza scena z nim jak zabija go¶cia miecie. Po scenie re¿yser mówi "rewelacyjnie Gary by³e¶ ¶wietny" a Gary siê u¶miecha wzrusza lekko ramionami jakby mówi³ "a to moja praca"
Offline