bo "Gary jest uciele¶nieniem piêknego lecz przeklêtego mê¿czyzny z marzeñ"
bo jest czystym geniuszem aktorstwa
bo jest ¿ywym dowodem istnienia czego¶ takiego jak wola i determinacja w d±¿eniu do celu
bo uwielbiam Jego poczucie humoru i szczero¶æ
a zaczê³o siê od filmu "Criminal Law", choæ pierwszym filmem, jaki obejrza³am by³ chyba "Drakula", jednak wtedy to raczej Sir Tony przyci±gn±³ mnie do kina
Gary... Tak, Gary. Obiekt mojej nieco chorej admiracji.
Offline
Fajnie, ze jest to forum bo dla takich ludzi jak ja Gary jest za malo znany. Moze z czasem bedzie tu wiecej ludzi i bedzie mozna fajnie pogadac. No ale trzeba forum rozpropagowac bardziej. Gratulacje dla Adminki za tyle ciekawych watkow. Powodzenia!!
Offline
Dziêkujê Miejmy nadziejê, ¿e forum siê jeszcze rozkrêci
Offline
GARYOLDMANIAK ***
no ba! jeszcze tak ci tu szmyrgnie na przód ¿e sie w tym administrowaniu pogubisz <-- to mia³ byæ komplement (nie wiem czy wyszed³)
dlaczego Gary? Dlatego (a nawet przedewszystkim) ¿e jest chyba najlepszym aktorem...który z ka¿dego filmu potrafi (swoim aktorstwem) zrobiæ brylancik
kto¶ kiedy¶ powiedzia³ (tak¿e na jakim¶ forum by³o wspomniane) ¿e Gary gdyby tylko chcia³ móg³by zagraæ nawet zupe pomidorow± - zgadzam sie co do tego!!!! Gary TO JEST KTO¦
Offline
Go¶æ
No kurcze wybacz nie kojarzê go¶cia , ale obiecujê ¿e jak mu siê przyjrzê w kilku filmach to wrócê i opowiem jakja to widzê.
Pozdrawiam serdecznie
O cze¶æ Zobaczysz, jest genialny. Chyba jak siê Go raz zobaczy to NIE MO¯NA przej¶æ obojêtnie ;) Fajnie, ¿e wpad³a¶. Czekam na opiniê w kwestii Gary'ego w takim razie
Offline
Go¶æ
Pad³o tutaj sformu³owanie, ze cenimy go za wyglad. ALE ale.... wazne jest to, w jakiej kolejnosci go docenilysmy.(zwracam sie teraz tylko do dziewczyn,niestety;)to chyba zrozumiale;) Nie tak jak z setka innych aktorow a la Orlando Bloom(yuk!), ze widzimy go po raz pierwszy na ekranie, i "O BOZE! JAKI ON JEST SLICZNY,PIEKNY,MIODZIO..."itp.itd. Nie nie! Gary najpierw ukazuje nam sie jako Piekielnie Zdolny facet, myslimy(w przypadku Leona):
1)Boze! Co za psychol!
2)On jest straszny!
3).... a zarazem taki pociagajacy;)...
4)..a te jego oczy;)...zwlaszcza w scenie, gdy mowi "EEVEERYONE!" cos niesamowitego...
A wiec widzimy w jakiej kolejnosci to sie odbywa...;) To straszne, gdy facet ma do zaprezentowania tylko ³adna wypielegnowana buzke i nic poza tym. Poznajemy go blizej i czar pryska! A Gary'ego odkrywamy stopniowo, z kazda rola ukazuje sie inne oblicze jego osobowosci...jest jak ocean, ktorego nigdy nie uda nam sie zglebic...Ach rozmarzylam sie...sorry...;)
NOWY
Pad³o tutaj sformu³owanie, ze cenimy go za wyglad. ALE ale.... wazne jest to, w jakiej kolejnosci go docenilysmy.(zwracam sie teraz tylko do dziewczyn,niestety;)to chyba zrozumiale;) Nie tak jak z setka innych aktorow a la Orlando Bloom(yuk!), ze widzimy go po raz pierwszy na ekranie, i "O BOZE! JAKI ON JEST SLICZNY,PIEKNY,MIODZIO..."itp.itd. Nie nie! Gary najpierw ukazuje nam sie jako Piekielnie Zdolny facet, myslimy(w przypadku Leona):
1)Boze! Co za psychol!
2)On jest straszny!
3).... a zarazem taki pociagajacy;)...
4)..a te jego oczy;)...zwlaszcza w scenie, gdy mowi "EEVEERYONE!" cos niesamowitego...
A wiec widzimy w jakiej kolejnosci to sie odbywa... To straszne, gdy facet ma do zaprezentowania tylko ³adna wypielegnowana buzke i nic poza tym. Poznajemy go blizej i czar pryska! A Gary'ego odkrywamy stopniowo, z kazda rola ukazuje sie inne oblicze jego osobowosci...jest jak ocean, ktorego nigdy nie uda nam sie zglebic...Ach rozmarzylam sie...sorry...
Offline
W³a¶nie, w³a¶nie... Sam Gary powiedzia³, ¿e najwiêkszym afrodyzjakiem jest talent. W przypadku mojej fascynacji - sprawdza siê to w 100%
Offline
GARYOLDMANIAK
dlaczego Gary? bo jest prawie tak przystojny jak ja ...¿artuje. Za du¿o by wymieniaæ co to ja w nim widze . Poprostu geniusz
Ostatnio edytowany przez lalu¶ (2006-06-30 13:29:56)
Offline
GARYOLDMANIAK ***
Lalu¶ wiedzia³am objaw narcystycznego samouwielbienia
Gary, no có¿. Ja ninawidzê, wprost uwydatnia mi siê (przepraszam za okre¶lenie) kurwica ryja, jak widzê kolejnego amerykañskiego tragicznego bohatera ratuj±cego ¶wiat. Dlatego zawsze ogl±daj±c filmy, jako obiekt adoracji wybiera³am sobie "tych z³ych" mafiozo, zboczeñców, morderców, czy choæby z³ego nauczyciela:) i tak mi zosta³o. A ¿e jedna postaæ, z³a postaæ tak mnie poruszy³a, ¿e sprawdzi³am kto za ni± stoi i to ju¿ przesz³o do historii. Bo o wiele trudniej jest zagraæ z³ego i uzyskaæ wspó³czucie, ba! nawiet niekiedy sympatiê publiki ni¿ cukierkowatego...lalusia?
Offline
GARYOLDMANIAK
narcystyczne uwielnienie hmmm ³adnie brzmi. Ale naszczê¶ci mnie nie spotka³a¶(nie widzi³a¶) to nie wiesz jak mi daleko do Narcyza
Offline
GARYOLDMANIAK ***
Dobieranie ³adnych s³ów w jeszcze ³adniejsze frazy to moja specjalno¶æ. ƶ¶ju¿ b±d¼ bo teraz domagasz siê zaprzeczeñ w stylu "niee to nie mo¿e byæ prawda" :XD
ale rozmawiamy nie na temat a to nie ³adnie i szkodzi na ¿o³±dek.
Offline
Z obowi±zku muszê to powiedzieæ: Ros, pliz, uwa¿aj na s³owa ;) Mi to nie przeszkadza, ale mo¿e siê tak zdarzyæ, ¿e admin nadrzêdny siê przyczepi i skasuje forum.
Offline